Brak kategorii

Pokolenie Y

Dzisiejszy wpis o pokoleniu Y jest drugim z cyklu artykułem o pokoleniach. W poprzednim scharakteryzowałam przedstawicieli pokolenia X. Ygreki, do których sama się zaliczam, budzą sporo emocji, niestety nie tylko tych pozytywnych. W artykule umieściłam informacje, które znalazłam w literaturze. Koniecznie dajcie znać, z którymi opiniami się zgadzacie!

Pojęcie pokolenia Y wywodzi się z Stanów Zjednoczonych, gdzie naukowcy jako pierwsi wyodrębnili tę grupę. Przedstawiciele pokolenia Y to osoby urodzone w latach 1982-1990 (daty delikatnie się różnią w zależności od źródła). Inne określenia z jakimi można się spotkać to pokolenie milenaryjne, pokolenie końca wieku lub pokolenie echa wyżu demograficznego (Tapscott, 2010).

Pokolenie Y nazywane jest także pokoleniem Web 2.0., generacją Google, generacją milenium, Homo Internetus, „dzieci sieci”, młodzi ludzie „urodzeni ze słuchawkami na uszach i myszką w dłoni” (Wawer, 2013). Generacja ta została wychowana w dobie rewolucji technologicznych, co miało niewątpliwy wpływ na styl życia, pracy i konsumpcji. Charakterystycznymi cechami tego pokolenia są dobra znajomość nowych technologii, umiejętność radzenia sobie w czasach gospodarki globalnej i wielokulturowego środowiska, nastawienie na rozwój, wielozadaniowość, niezależność i umiejętność pracy zespołowej. Przedstawicieli pokolenia Y cechuje także pracowitość, mobilność, elastyczność, a także poczucie że są najlepsi. Negatywne cechy, którymi charakteryzują się przedstawiciele Millenialsów to niechęć do podporządkowywania się regułom, egoizm, roszczeniowa postawa wobec pracodawcy, potrzeba ciągłej stymulacji i informacji zwrotnej. Własny komfort cenią wyżej niż możliwość poświęcenia się dla pracodawcy, dlatego mogą mieć problem z utożsamianiem się z miejscem pracy.

Pokolenie Y stawia przede wszystkim na rozwój osobisty i poświęcenie czasu na pasje. Chcieliby, aby to hobby stało się ich pracą. Cenią czas wolny i nie wyobrażają sobie, że mogliby go nie mieć. Dla pokolenia Y nie jest ważne szybkie usamodzielnienie się. Wielu przedstawicieli tej generacji mieszka z rodzicami, ponieważ nie chcą brać na siebie odpowiedzialności związanej z kredytem. Dodatkowo często zmieniają pracę, nie przywiązują się do firmy, w związku z czym mogą nie mieć odpowiednich środków finansowych na wynajem lub kupno mieszkania.

W literaturze można znaleźć także takie opinie o pokoleniu Y:

[…] miewają nierealistyczne oczekiwania. Uważają, że mogą zmienić świat w ciągu pierwszego dnia pracy […]. Brakuje im cierpliwości. Wychowali się na grach komputerowych, gdzie każdy ruch jest natychmiast wynagradzany. Teraz oczekują tego od pracodawcy. Nie chcą czekać 30 dni na otwarcie rachunku bankowego, dwa lata na kupno samochodu czy 20 na mieszkanie. Nie rozumieją dlaczego nie można prosić o urlop esemesem. Charakteryzuje ich niższa etyka pracy, często bywają nieodpowiedzialni. (Majka-Rostek, 2010).

Autorka cytatu uważa, że jest to pokolenie leniwe, które może sprawić ogromne problemy potencjalnego pracodawcy.

Przedstawiciele generacji Y marzą o uzyskaniu szybkiego awansu i bardziej błyskotliwej karierze niż ich rodzice. Dodatkowo oczekują pracy, która dawałaby im dużą niezależność, długi urlop oraz elastyczny czas pracy. Ponadto bardzo duże znaczenie ma dla nich możliwość rozwoju zawodowego. Dla pokolenia Y relacja przełożony – podwładny jest bardzo nieformalna. Dlatego zarówno kierowanie zespołem jak i bycie „graczem zespołowym” nie stanowi dla nich problemu, a może być wyzwaniem dla starszych pokoleń. Młodzi wnoszą do organizacji nieschematyczne myślenie, świeżość pomysłów i elastyczność w działaniu. Szybko adaptują się do zmian. Od przełożonych oczekują ambitnych wyzwań, które będą mogli realizować we własny sposób. Atrakcyjne miejsce pracy, to takie w którym ceni się samodzielność i niezależny styl pracy.

Tapscott, kanadyjski badacz Internetu, autor książki Cyfrowa doskonałość. Jak pokolenie sieci zmienia nasz świat, kreuje pozytywny wizerunek pokolenia Millenialsów. Za bardziej adekwatne w stosunku do opisywanej grupy uważa określenie pokolenie sieci. Według niego pracodawcy i menadżerowie należący do pokolenia Y traktują swoją pracę jako wyzwanie, któremu mogą podołać przełamując hierarchiczne struktury. Zmusza to organizację do zmian w obrębie zarządzania zasobami ludzkimi w obszarach takich jak: rekrutacje, nagradzanie, szkolenia (Tapscott, 2010).

Także w szkolnictwie generacja Y wymusiła zmiany w sposobie nauczania. Tapscott uważał, że należy odejść od modelu nauczania, w którym nauczyciel jest najważniejszy i zastąpić go koncepcją, w której uczeń będzie w centrum. Według niego wpłynęło to na efektywniejsze przyswajanie wiedzy przez młode pokolenie (Tapscott, 2010).

Zmiany wywołane pojawieniem się pokolenia Y można dostrzec także w sferze publicznej. Młodzi obywatele chcą wpłynąć na zmiany w sposobie wyznaczania i realizowania zadań. Przedstawiciele generacji Y angażują się intensywniej i w szerszym zakresie w działania polityczne niż pokolenia poprzednie. Uczestniczą w obywatelskich inicjatywach lokalnych poprzez które dążą do zmiany społecznej. Umiejętność sprawnego przyswajania i użytkowania nowych technologii sprawia, że ta aktywność polityczna nabiera globalnego znaczenia (Tapscott, 2010).

Pokolenie sieci w bardzo naturalny sposób przyjmuje nowe technologie, ponieważ dorastało w ich otoczeniu. Osobom starszym nauka nowego sposobu komunikowania się czy zdobywania informacji może zająć więcej czasu. Nie oznacza to oczywiście, że starsze pokolenia są wykluczone z korzystania z nowoczesnych technologii. Po prostu pokolenie Y wychowywało się już w środowisku w którym posługiwanie się iPodem, smartphonem czy tabletem było tak samo oczywiste jak oddychanie.

Dzięki technicznym nowinkom pokolenie Y odnajduje marketingowe sygnały, które odpowiadają ich potrzebom. Możliwość wyboru przekładają także na personalizowanie otaczającego je świata. Począwszy od zmiany dźwięku dzwonka w telefonie, wybór wygaszacza pulpitu aż po zmiany w realnym świecie. Są oni bacznymi obserwatorami i ciekawskimi konsumentami. Zanim podejmą decyzję o zakupie produktu czy wyborze firmy w której chcą pracować, wiele godzin spędzą na czytaniu opinii w Internecie (ktoś z Was też tak robi? :)).

Przedstawiciele generacji Y we wszystkim co robią pragną wolności wyboru i swobody wypowiedzi. Nie przeraża ich mnogość marek i liczebność produktów dostępnych na rynku sprzedaży, który także rozszerzony został na wiele kanałów. Pokolenie Y uważa to po prostu za sytuację oczywistą.